Zapraszam do oglądania i słuchania klipu do utworu „Faryzeusze”. Jest to pierwszy utwór autorskiego, muzyczno-poetyckiego projektu Lisu, który w studyjnej wersji pojawił się w sieci.
Marcin Lisowski „Lisu”- muzyk, poeta, jeden z twórców Samoorganizacji Artystycznej Zamek Nadaje. Od 2005 roku gitarzysta zespołu Ga-Ga Zielone Żabki. Obecnie razem z przyjaciółmi pracuje nad swoją debiutancką płytą autorskiego, muzyczno-poetyckiego projektu „Lisu”, która ma ukazać się zimą 2021 roku.
To był poranek, około rok temu, przeglądając fb doszły mnie kolejne obrazy przemocy. Kilku łysych osiłków goniło chłopka o wątłej postórze, wyzywali go za jego orientację seksualną, doszło do fizycznej agresji, oberwało się również młodej dziewczynie, która stanęła w obronie chłopaka… Widząc te obrazy, poczułem jak wypełnia mnie przykrość zmieszana ze złością, a w głowie pojawiła się myśl: jak to jest, że osoby które powołują się na Jezusa, dopuszczają się fizycznej i słownej przemocy wobec Innych. Przypomniała mi się przypowieść, w której Jezus, wystawiany na próbę przez jednego z faryzeuszy, zapytany o to jakie jest najważniejsze przykazanie, odpowiedział, że najważniejsze jest przykazanie miłości. Wypełniony tymi myślami i emocjami wziąłem do ręki gitarę, zacząłem grać i śpiewać. Tak powstał utwór Faryzeusze.
Faryzeizm to określenie hipokryzji, szczególnie tych, którzy obnoszą się ze swoją religijnością i moralnością. Wychowałem się w rodzinie o judeo-chrześcijańskich tradycjach i pisma zarówno Starego jak i Nowego Testamentu są mi dobrze znane. Dlatego nie godzę się z sytuacją, kiedy władza państwowa, powołująca się na chrześcijańskie wartości i hierarchowie kościelni dopuszczają się aktów przemocy słownej wobec mniejszości, a przemoc przenosi się na ulice, gdzie przyjmuje postać fizycznych ataków. Jest to jawnie sprzeczne z nauką głoszoną przez Jezusa i wpisuje się w zjawisko wykorzystywania idei i wartości w celu zdobycia i utrzymania władzy.